,,Na rozstaju dróg,, - Richard Paul Evans
Jest to kolejny tom, opowieści o Alanie i jego przeżyciach. Niestety, zaczęłam czytać właśnie od tomu drugiego, ale mam zamiar nadrobić pierwszy za jakiś czas.
Książka opowiada o mężczyźnie, który stracił żonę, pracę i całe dotychczasowe życie legło w gruzach. Bohater miał już myśli samobójcze, ale nie poddał się im. Postanowił wyruszyć w podróż piechotą przez cały kraj- Amerykę.
Wyszedł z Seetel i jego celem jest Key West na Florydzie. Jest to wielokilometrowa podróż, pełna różnych zdarzeń, wielu poznanych osób, które zmieniły coś w jego życiu, lub po prostu miłych i życzliwych ludzi, chociaż nie zawsze tacy byli.
Jego droga nie prowadzi tylko z punktu A do punktu B, ale wiedzie poprzez zakamarki samego Alana, który analizuje życie, swoje błędy, porażki, ale również i sukcesy i chwilę szczęścia. Wraca wspomnieniami do przeszłości; do swojej żony, matki i starego życia.
Bardzo podobała mi się na książka, ponieważ czytelnik wchodzi w głąb człowieka, wiem o czym myśli, o czym marzy i dokąd zmierza. Powieść napawa nadzieją, aby żyć jak najlepiej i mieć nadzieje na lepsze jutro.
Jedynym minusem, jak dla mnie, było to, że książka momentami ma rozwlekłe opisy i jest to dość nużące.
"W życiu każdego z nas bez wyjątku zdarzają się chwile, gdy musimy samotnie zmagać się z ciężkim losem, znosić ból i rozpacz- gdy niczym w biblijnym Ogrodzie Oliwnym padamy na kolana i wykrzykujemy ku niebiosom, że nas opuściły.[...] To, że takie chwile są nam dane, nie jest ani przypadkowe ani okrutne. Bez wysokich gór nie bylibyśmy w stanie wspiąć się na szczyt. A przecież urodziliśmy się po to, by znaleźć się na szycie."
OGÓLNA OCENA: 9/10
Kolejna recenzja wkrótce!
Komentarze
Prześlij komentarz