"Dywizjon 303:Historia prawdziwa" a "Dywizjon 303: Bitwa o Anglię"

(bilety24)
Więc tak, parę recenzji temu pisałam o filmie "Dywizjon 303:Bitwa o Anglię", a dziś byłam w kinie na filmie pod tytułem "Dywizjon 303:Historia prawdziwa" oczywiście opowiadająca o tych samych wydarzeniach. Zrobię z tego recenzję porównawczą.
Zacznijmy od tego, że w Historii prawdziwej bardziej skupiono się na polskich pilotach i ich historii z przeszłości, a nie zrobiono tego w Bitwie o Anglię gdzie większa część skupiała się na angielskich bohaterach. Kolejną różnicą jest obsada. W Historii prawie cała obsada to polscy aktorzy, a w Bitwie większość to Anglicy, nawet w postać Jana Zumbacha wcielił się Iwan Rheon, aktor z "Gry o Tron".
W "Dywizjonie 303: Historia prawdziwa" podobało mi się to, że pokazano, jak bardzo brytyjscy oficerowie, wątpili w Polaków i ich umiejętności lotnicze.
Ta wersja filmu może się również poszczycić o wiele lepszymi efektami specjalnymi i scenami w powietrzu. W drugiej wersji sceny te wyglądały bardzo sztucznie i mało profesjonalnie.
Również gra aktorska była bardziej profesjonalna w Historii prawdziwej. W Bitwie o Anglię jedyne momenty gdzie, gra aktorska była naprawdę dobra, to te, w których wstępował Marcin Dorociński , który wcielił się w rolę Witolda Urbanowicza, a w drugim filmie rolę tą odegrał Piotr Adamczyk.
Obydwie wersje mi się podobały , jednakże wybieram "Dywizjon 303:Historia prawdziwa", ponieważ bardziej pokazali zwycięstwo i bohaterstwo naszych pilotów.
Polecam jednak obejrzeć obydwa filmy i zdecydować samemu.
Chciałam przy okazji nadmienić, że posty mogą pojawiać się teraz rzadziej, ponieważ współpracuje ze stroną Miliony książek, miliony pomysłów i tam też piszę recenzję i inne posty.
Zapraszam do odwiedzin ;)
Komentarze
Prześlij komentarz