,,Światło, które utraciliśmy.,, - Jill Santopolo
,,Ta książka przypomniała mi, że nie ma na świecie nic potężniejszego od miłości. Niesamowita, pouczająca opowieść.,,
- Katarzyna Glinka
Lucy i Gabe poznali się 11 września 2001 roku. Gdy wieże WTC runęły, a pył przykrył Nowy Jork, zrozumieli, że życie jest zbyt kruche, by przeżyć je bez pasji i emocji. I zbyt krótkie, by nie być razem. Wkrótce jednak Gabe postanawia przyjąć pracę reportera na Bliskim Wschodzie i wtedy wszystko się zmienia. Lucy dowiaduje się o jego decyzji w dniu, w którym produkowany przez nią program telewizyjny zdobywa nagrodę Emmy. Dzień jej triumfu staje się też dnie, w którym coś nieodwracalnie się kończy. W kolejnych latach Lucy będzie musiała podjąć niejedną rozdzierającą serce decyzję. Czy pierwsza miłość okaże się też ostatnią?
Opowieść o sile marzeń i cenie, jaką jesteśmy gotowi zapłacić, podążając za nimi.
Jest to książka napisana w formie długiego listu autorstwa głównej
bohaterki, Lucy. Opowiada o swoim życiu Gabe'owi. Od pierwszego ich
spotkania, aż po ostatnie. To, jak ich losy co jakiś czas się ze
sobą splatają ponownie. Kobieta nie wysyła tej korespondencji. W
całym dziele widać dokładnie kto jest nadawcą, a kto odbiorcą.
Nigdy nie czytałam czegoś, napisanego w taki właśnie sposób.
Jestem pozytywnie onieśmielona. Gdy przeczytałam opis na odwrocie,
wydawało mi się, że będzie to szablonowa historia, podobna do
innych. Ale się myliłam. Poruszyła mnie do głębi, dawno nie
płakałam, czytając. Zdarza mi się to bardzo rzadko i jeśli tak
jest, to znaczy, że to, co czytam, jest naprawdę dobre. Tak samo
jest w tym przypadku. Historię Lucy poznajemy bardzo dokładnie,
ponieważ to ona jest adresatem. Historie Gabe'a poznajemy tylko z
wierzchu, ponieważ Lucy nie zawsze wie co się u niego dzieje. To
dzieło literackie pokazuje, że raz poznana osoba, może zostać z
nami nawet na całe życie, że uczucie nigdy nie wygaśnie i gdy
spotkamy się po latach, będzie tak, jakby czas nagle się zatrzymał
w miejscu. Będziemy tu czytać, o tym, jak każda, nawet mała
decyzja, może wpłynąć na nasze dalsze losy. Warte zastanowienia
refleksje.
Polecam serdecznie!
,, Jeśli napotkasz na swojej drodze taką miłość, oddaj się
jej, podsycaj ją. Kiedy jej ulegniesz,narazisz swoje serce na blizny
i rozterki. Ale jednocześnie sprawi ona, że poczujesz się nieskończony i niezwyciężony.,,
OGÓLNA OCENA: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz